Zorro i Rosarita Cortez – rozdział 30 Jak ukryć ranę przed spostrzegawczą żoną?
Zorro ocknął się zdezorientowany, spragniony i osłabiony. Tak naprawdę obudził go przyjemny chłód na czole, który był prawdziwym balsamem na
Czytaj dalejZorro ocknął się zdezorientowany, spragniony i osłabiony. Tak naprawdę obudził go przyjemny chłód na czole, który był prawdziwym balsamem na
Czytaj dalejOd autora: Niech tytuł tego rozdziału wystarczy za wyjaśnienia… Rozdział 12. Sprawiedliwość Śniadanie w hacjendzie podawano zwykle na patio. Victoria
Czytaj dalejOd autora: Chyba tytuł tego rozdziału tłumaczy wszystko. Rozdział 11. Obietnica przyszłości Victoria nie spała. Po dniach ukrywania się w
Czytaj dalejOd autora: De Soto słusznie uznał, że Monsangre i jego żołnierze nie dadzą się drugi raz zaskoczyć, ale czy pomyślał,
Czytaj dalejOd autora: Przychodzi czas, by zrobić kolejny krok do przodu. Jednak jeszcze czyjaś droga prowadzi do Los Angeles… Rozdział. 9.
Czytaj dalejRozdział 25. Juan i Zorro Porwanie i ocalenie señority Flor oraz pojmanie bandy spowodowało spore poruszenie w Los Angeles. Nie
Czytaj dalejOd autora: Raz jeszcze dziękuję za komentarze. A teraz… Jaskinia była schronieniem, teraz jest nim hacjenda, ale i jedno i
Czytaj dalejŚwiętowanie przeciągnęło się do późnej nocy. Wszystkim było to potrzebne. W końcu powoli ludzie zaczęli się rozjeżdżać do domów. Diego,
Czytaj dalejRozdział.7. W blasku księżyca Krzyk. Ból. Przerażenie. Victoria skuliła się na środku łóżka, drżącymi rękoma obejmując kolana. Jej senny koszmar
Czytaj dalejRozdział 24. Handlarze żywym towarem Gdy tylko Victoria wyjrzała zza kuchennej kotary, wiedziała, że szykują się kłopoty. Sześciu mężczyzn zgromadziło
Czytaj dalejRozdział 23. Porządki w pueblo Don Alejandro de la Vega wrócił z Monterey trzy dni po otwarciu tamy, przywożąc ze
Czytaj dalejOd autora: Wielkie dzięki za komentarze! Czas na kolejną odsłonę! Rozdział. 6. Twarz legendy Czarno odziany jeździec zeskoczył z wierzchowca
Czytaj dalejOd autora: Dziękuję za komentarze! Czas opowiadać dalej! Rozdział. 5. Przebudzenie Kiedy Diego wszedł do salonu, don Alejandro przyjrzał mu
Czytaj dalejRozdział 22. Nowy początek Uderzenie kafara wstrząsnęło ziemią. Raz, potem drugi. Wreszcie potężny dębowy bal wsunął się w wycięte prowadnice
Czytaj dalejOd autora: Nie wszystkie plany się udają… Rozdział 4. W ciemności i świetle Victoria śniła. Otaczała ją ciemność, lecz ta
Czytaj dalejOd autora: Dziękuję wszystkim za komentarze! Don Alejandro wkracza na scenę. Rozdział. 3. Wyjaśnienia Don Alejandro krążył niecierpliwie po salonie.
Czytaj dalejRozdział 21. Bolesne przebudzenie Słoneczne światło załamywało się w fasetkach stojącej na stole kryształowej szklanki i tęczowe odblaski pojawiły się
Czytaj dalejOd autora: Przepraszam za zwłokę w publikacji, ale czerwcowy długi weekend trzymał mnie z daleka od internetu. Raz jeszcze dzięki
Czytaj dalejRozdział 20. Po burzy Powrót z gospody przeciągnął się trochę, bo señorita, zaraz po przyjeździe, natknęła się na werandzie na
Czytaj dalejRanek nadszedł stanowczo za wcześnie dla obrońców puebla. O świcie na rynek wpadł obcy jeździec. Zatrzymał się przy studni, rozejrzał
Czytaj dalejRozdział 19. Triumf sierżanta Mendozy – Madre de Dios! – krzyknął sierżant Mendoza. Drugi dzień żołnierze z pueblo przeszukiwali teren
Czytaj dalejOd autora: Serdeczne podziękowania za komentarze! Prawie już zapomniałam, jaka to radość je zobaczyć! Dla czytających – to jest trudny
Czytaj dalej10. Clara Cabrera obudziła się o świcie. Od kiedy groźba utraty domu zawisła nad jej rodziną, señora źle sypiała. Trzeci
Czytaj dalejOd autora: Po raz kolejny wracam do snucia opowieści. Podziękowania dla Janka, za zachętę i pomoc! KONSEKWENCJE Prolog. Zdrada Alcalde
Czytaj dalejRozdział 18. Wśród popiołów Gdy ogień osłabł, było ciemno. Dym zakrył niebo tak, że nie można było powiedzieć, czy jest
Czytaj dalej