@ This file written with the Avid Caption plugin, version 1 00:00:08:02 00:00:11:05 Gdy ostrza godzą w niewinne serca, 00:00:11:14 00:00:14:11 a muszkiety gotowe do strzału... 00:00:15:15 00:00:18:11 Kiedy tyrani są u władzy i rządzą strachem, 00:00:18:19 00:00:22:03 a siły zła konspirują. 00:00:22:12 00:00:26:06 Wtedy z mroku nocy, wyłania się bohater. 00:00:26:08 00:00:29:14 Z odwagą, której nawet maska nie ukryje. 00:00:29:17 00:00:31:15 Z pomocą przybywa... 00:00:32:00 00:00:35:08 człowiek zwany Zorro! 00:00:37:07 00:00:40:15 On naraża swe życie. Jest obrońcą każdego. 00:00:40:19 00:00:43:23 To człowiek, który cieszy się sławą. 00:00:44:04 00:00:47:20 Jest tym, który staje w obronie biednych i uciśnionych. 00:00:48:02 00:00:53:11 Bohater... który zwie się Zorro! 00:00:54:06 00:00:57:14 Jego imię to Zorro! 00:00:57:16 00:00:59:11 Zorro! 00:00:59:12 00:01:02:11 New World Zorro - Odcinek 1 Umarli nie zdradzają tajemnic 00:01:26:17 00:01:28:06 Zgaś to światło. 00:01:34:13 00:01:36:05 O co chodzi Felipe? 00:01:38:09 00:01:40:16 A tak! Wiem, że jest już późno. 00:01:41:08 00:01:43:21 Ale widzisz. Jest pewna przeszkoda... 00:01:43:22 00:01:47:10 która dręczyła astronomów na przestrzeni wieków. 00:01:49:00 00:01:52:09 Księżyc można badać jedynie nocą. 00:01:53:19 00:01:55:01 Spójrz! 00:02:01:08 00:02:02:11 Czyż nie jest wspaniały? 00:02:03:13 00:02:05:16 To imponujący cesarz nieba. 00:02:07:15 00:02:10:14 Wiesz. Wierzę w to, że pewnego dnia odbędziemy podróż na księżyc. 00:02:12:21 00:02:18:21 Nie ty i ja Felipe. Mówiąc "my", miałem na myśli ludzkość. 00:02:24:00 00:02:26:18 A komóż się tak śpieszy o tej nocnej porze? 00:02:35:15 00:02:39:01 Jedzie, jakby go ścigało stado szakali. 00:02:54:06 00:02:57:06 Mendoza! Naprawdę, nie wytrzymasz do rana? 00:03:08:01 00:03:09:23 Pokój na noc, panienko! 00:03:10:11 00:03:11:11 Pokój!? 00:03:11:14 00:03:12:23 Jest raczej późno. 00:03:13:10 00:03:15:11 A ja jestem po długiej i męczącej podróży. 00:03:16:02 00:03:18:03 I to ma być tawerna, czy nie!? 00:03:19:11 00:03:20:16 W porządku. 00:03:20:18 00:03:22:03 Tędy proszę. 00:03:30:10 00:03:32:06 To jest najlepsze co możesz zaoferować? 00:03:32:06 00:03:33:06 Obawiam się, że tak. 00:03:33:15 00:03:35:23 Ale jak sam pan powiedział, to tylko na jedną noc. 00:03:36:01 00:03:38:10 Widzę, że nie mam wyjścia. 00:03:39:11 00:03:41:21 Oczekuję śniadania z samego rana. 00:03:42:01 00:03:43:04 Tak wcześnie? 00:03:43:06 00:03:45:14 Musi pan mieć za sobą długą podróż. 00:03:45:15 00:03:47:06 To nie twój interes. 00:03:47:07 00:03:50:01 - O świcie! Nie zapomnij! - Dobrze, proszę pana. 00:03:50:04 00:03:53:00 Dobranoc! 00:04:06:17 00:04:09:06 Powinienem być jeszcze w łóżku... 00:04:20:19 00:04:22:01 Señor Morales? 00:04:24:07 00:04:25:21 Dzień dobry! 00:04:29:06 00:04:30:16 Señor Morales? 00:04:45:12 00:04:46:16 O mój Boże! 00:04:49:12 00:04:50:15 Señorita!! 00:04:50:16 00:04:54:06 Właśnie niosłem alcalde kawę, kiedy usłyszałem twój krzyk! 00:04:54:16 00:04:56:00 Señorita! 00:04:56:09 00:04:58:11 Coś ty zrobiła!? 00:05:01:15 00:05:05:00 Felipe! Już czas byś opanował trochę szermierki. 00:05:05:14 00:05:06:15 Trzymaj! 00:05:10:23 00:05:12:01 Doskonale. 00:05:12:02 00:05:13:16 Ale zapomniałeś zasalutować. 00:05:13:17 00:05:15:00 To bardzo nieuprzejme. 00:05:16:13 00:05:18:03 Nie obchodzą cię uprzejmości. 00:05:19:04 00:05:20:13 Chciałbyś go zabić? 00:05:22:08 00:05:23:16 Nie, Felipe... 00:05:24:02 00:05:27:08 Salut, to ważna część rytuału. 00:05:27:15 00:05:28:23 Diego! 00:05:29:09 00:05:31:16 Myślałem, że ojciec pojechał do miasta. 00:05:43:15 00:05:46:03 To dziwne. Przysiągłbym, że przed chwilą... 00:05:48:06 00:05:49:23 Słyszałeś wieści? 00:05:50:02 00:05:53:18 - Nie. - Señorita Victoria została zatrzymana. 00:05:53:19 00:05:56:15 - Pod jakim zarzutem? - Zabójstwa. 00:05:57:05 00:06:00:21 Sierżant Mendoza znalazł ją w pokoju, z zakrwawionym nożem w ręku 00:06:00:22 00:06:02:13 i martwym człowiekiem u jej stóp. 00:06:02:14 00:06:04:01 Aresztowali ją na miejscu. 00:06:04:03 00:06:08:11 Pytam się ciebie! Jak można podejrzewać, że Victoria mogłaby cokolwiek... 00:06:08:23 00:06:10:21 Ach! To oburzające! 00:06:11:01 00:06:13:05 Cóż za szczęśliwy przypadek, że nasz dobry sierżant 00:06:13:05 00:06:15:05 przechodził w pobliżu, o tak wczesnej godzinie. 00:06:15:06 00:06:17:05 Tak... ! Co to było!? 00:06:17:06 00:06:20:06 Nie, nic. Taka... przelotna myśl. 00:06:20:07 00:06:22:04 Alcalde coś knuje. 00:06:22:11 00:06:25:11 Victoria potrzebuje naszej pomocy! 00:06:26:18 00:06:27:21 Masz rację. 00:06:27:21 00:06:31:01 Zaniosę jej do celi kosz z jedzeniem. 00:06:32:07 00:06:33:09 Tylko tyle? 00:06:33:21 00:06:36:23 A cóż więcej można zrobić? Nic nie mamy na alcalde. 00:06:47:12 00:06:50:13 Wszystko w porządku sierżancie? Żadnych pilników? Żadnych pistoletów? 00:06:51:00 00:06:55:16 Ach! Ta kremówka wygląda przepysznie, señor! 00:06:56:11 00:07:00:01 Lepiej sprawdzę dokładniej. Jakaś broń może być ukryta pod spodem. 00:07:01:15 00:07:04:20 Nie... Nic tam nie ma. 00:07:07:06 00:07:08:23 Proszę tędy don Diego. 00:07:18:23 00:07:22:04 - Señorita Escalante! - Don Diego! 00:07:22:04 00:07:24:06 Przyniosłem ci trochę jedzenia. 00:07:25:08 00:07:27:21 Jest naprawdę pyszne. 00:07:35:04 00:07:39:01 Nie dotykaj kremówki. To specjalny przepis dla sierżanta. 00:07:41:13 00:07:44:15 To ty Mendoza! Chcę żebyś... 00:07:44:16 00:07:46:21 Bardzo przepraszam alcalde. Pilna sprawa... !!! 00:07:49:18 00:07:53:05 On był bardzo wysoki i bardzo nieuprzejmy. 00:07:54:04 00:07:56:16 A! I miał też wąsy. 00:07:57:07 00:08:00:00 Ktokolwiek go zabił, nie zrobił tego bez powodu. 00:08:01:11 00:08:05:03 Gdy dowiemy się kim był ten cały Morales, 00:08:05:04 00:08:07:21 zbliżymy się do odnalezienia prawdziwego zabójcy. 00:08:08:13 00:08:10:18 Przynajmniej tak twierdzi mój ojciec. 00:08:11:04 00:08:12:20 Ale jak to zrobić? 00:08:13:09 00:08:14:21 Rzeczy zmarłego? 00:08:15:01 00:08:19:03 Alcalde od razu je skonfiskował. Są zamknięte w jego biurze. 00:08:19:07 00:08:20:21 No tak... 00:08:23:11 00:08:24:23 Don Diego... 00:08:26:23 00:08:28:16 Proszę, pomóż mi. 00:08:34:19 00:08:35:23 Felipe! 00:08:38:02 00:08:39:20 Osiodłaj Tornado! 00:08:41:00 00:08:43:04 Tak. Zorro wyrusza tej nocy. 00:09:33:20 00:09:36:11 Alcalde mógłby wreszcie naprawić ten dach. 00:10:53:15 00:10:54:15 Dobry wieczór Zorro. 00:10:55:15 00:10:56:23 Te strzały to tylko ostrzeżenie. 00:10:57:05 00:10:59:01 Przyjemność zabicia cię należy do mnie. 00:10:59:10 00:11:01:18 Moja szpada śmie polemizować, señor alcalde. 00:11:18:23 00:11:21:09 Rzeczywiście, szpada nie może się równać z pistoletem. 00:11:21:20 00:11:24:01 Tak jak ty nie dorównujesz swym przechwałkom. 00:11:24:17 00:11:27:06 Ostrożniej dobierz kolejny żarcik... 00:11:27:07 00:11:29:06 Choć ten będzie twoim ostatnim... 00:11:46:12 00:11:48:16 Twoje biuro jest bardzo ponure, señor. 00:11:49:00 00:11:50:14 Pozwolę sobie je udekorować. 00:11:54:22 00:11:58:00 O wiele lepiej! Ale jakie tanie drewno... 00:12:04:23 00:12:06:04 To chyba twoje! 00:12:19:05 00:12:21:11 Do karabinów! Brać swoje karabiny! 00:12:28:10 00:12:30:11 Gotowi! Cel... 00:12:31:01 00:12:32:08 Pal! 00:12:46:23 00:12:49:11 Aha... Zrobione dla mnie? 00:12:51:07 00:12:53:01 Myślę, że wezmę kawałek tego ciasta. 00:13:21:13 00:13:22:19 Dziękuję. 00:13:26:04 00:13:27:11 Co to za chłopak!? 00:13:27:16 00:13:29:16 Służący de la Vegów. 00:13:29:23 00:13:31:10 Jest głuchoniemy. 00:13:32:10 00:13:34:01 Wynocha stąd! 00:13:41:22 00:13:45:06 Prezent od niezwykle rycerskiego Don Diego? 00:13:45:08 00:13:49:06 Tak. Rycerskość to rzadka cecha w tych stronach. 00:13:49:15 00:13:53:10 Jestem pod wrażeniem twego opanowania, señorita. 00:13:53:18 00:13:57:08 Jestem niewinna. A mój proces tego dowiedzie. 00:13:57:11 00:13:58:14 Proces? 00:13:58:22 00:14:00:16 Nie będzie żadnego procesu. 00:14:00:17 00:14:02:13 Dowody są przytłaczające. 00:14:02:15 00:14:05:10 W tak oczywistej sytuacji, mogę powiesić cię z samego rana. 00:14:05:18 00:14:07:21 I zdecydowanie mam zamiar to uczynić. 00:14:22:06 00:14:24:00 Powieszą Victorię? 00:14:24:01 00:14:25:06 O świcie! 00:14:25:07 00:14:26:20 Mamy dużo pracy. 00:14:26:21 00:14:30:16 Widzisz ten herb Felipe? Zobaczyłem go w rzeczach zmarłego. 00:14:30:17 00:14:33:16 To może pomóc pokrzyżować plany alcalde. 00:14:35:23 00:14:39:16 Sprawdźmy jak daleko sięga ta intryga. 00:14:39:22 00:14:42:06 To jest skrawek koszuli zmarłego. 00:14:42:22 00:14:46:14 Zobaczymy jaka krew płynęła w jego żyłach. 00:14:54:04 00:14:58:14 Pozostaje pytanie... Gdzie się podziewa ten "martwy" człowiek. 00:15:01:15 00:15:04:01 Do jutra, Zorro będzie już jedynie wspomnieniem. 00:15:04:02 00:15:05:11 Lepiej uważaj Luisie. 00:15:05:19 00:15:09:04 Wspomnienia po takich jak Zorro, mają przykry zwyczaj zamieniać się w legendy. 00:15:09:06 00:15:12:05 Może przysporzyć ci więcej zmartwień po śmierci niż za życia. 00:15:12:06 00:15:13:11 Tak jak ty? 00:15:15:12 00:15:16:21 Alcalde! 00:15:17:20 00:15:19:00 Przepraszam. 00:15:19:01 00:15:22:03 Nasi ludzie są już... Oo! Dobry wieczór señor Morales! 00:15:22:13 00:15:24:16 Wygląda pan o wiele lepiej niż ostatnim razem. 00:15:25:01 00:15:27:08 Ale nic dziwnego. Był pan martwy. 00:15:27:10 00:15:29:08 On był... MARTWYYY... !!! 00:15:30:17 00:15:32:14 Wstawaj Mendoza! 00:15:33:08 00:15:36:21 Zostaliście dźgnięci w serce! Widziałem na własne oczy! 00:15:37:03 00:15:38:19 To tylko udana sztuczka, sierżancie. 00:15:39:00 00:15:41:01 Pan i pańscy ludzie przenieśliście mnie aż tutaj, 00:15:41:01 00:15:43:01 bez najmniejszych podejrzeń, że byłem nadal żywy. 00:15:43:13 00:15:46:08 Ricardo Cortez! Do pańskich usług. 00:15:47:00 00:15:50:10 Madre de Dios! Czemu nie wtajemniczyliście mnie w ten plan, alcalde? 00:15:50:14 00:15:53:05 To była część mojej strategii, sierżancie. 00:15:53:07 00:15:56:16 Skoro mogliśmy cię nabrać, to znaczy, że mogliśmy nabrać każdego głupca. 00:15:56:18 00:15:58:09 Och, dziękuję panu. 00:15:58:11 00:16:00:15 Pięknie odegrał swą rolę, nieprawdaż!? 00:16:01:18 00:16:03:16 Ricardo i ja jesteśmy starymi przyjaciółmi. 00:16:03:17 00:16:05:21 Jest jednym z najlepszych aktorów w Mexico City. 00:16:07:00 00:16:10:01 Chwila... Teraz już rozumiem! 00:16:10:07 00:16:13:15 To... była jedynie pułapka, by schwytać Zorro! 00:16:13:16 00:16:16:05 Doskonale sierżancie! Doskonale! 00:16:16:06 00:16:19:11 Czyż można było wątpić, że Zorro spróbuje uratować señoritę? 00:16:19:16 00:16:21:23 Nie może mi umknąć, tak jak zeszłej nocy. 00:16:22:01 00:16:24:18 Dlatego każdy żołnierz w pueblo, ma być w pełnej gotowości. 00:16:24:20 00:16:27:11 Tak jest, señor! Są w pełnej gotowości i na swoich stanowiskach! 00:16:27:12 00:16:30:03 Luis! Wznieśmy toast! 00:16:30:12 00:16:33:14 Za zgubę twego największego wroga! 00:16:49:21 00:16:51:16 Aaa! Nasz nieboszczyk! 00:16:52:10 00:16:53:16 Już nas pan opuszcza? 00:16:53:18 00:16:55:11 Nie zostanie pan do pojmania Zorro? 00:16:55:18 00:16:58:13 Każdy dobry aktor musi wiedzieć, kiedy zejść ze sceny, sierżancie. 00:17:10:02 00:17:11:16 Sierżancie! 00:17:33:04 00:17:34:08 Señor! 00:17:34:08 00:17:37:18 Nie wiesz, że cygara rujnują ci zdrowie? 00:17:38:17 00:17:41:03 - Zorro! - Do usług. 00:17:42:00 00:17:43:08 Z konia, proszę. 00:17:43:19 00:17:47:11 Ale... Jak się dowiedziałeś, że ja tak naprawdę... 00:17:48:02 00:17:49:14 ...nadal żyję! 00:17:49:16 00:17:52:18 Insygnia wspaniałego teatru Calderon w Mexico City. 00:17:53:03 00:17:56:01 Pięknie wygrawerowane wśród twych rzeczy. 00:17:56:21 00:17:59:01 Któż miałby powód by zabijać aktora, pomyślałem. 00:17:59:16 00:18:01:11 Choćby najsurowszy krytyk... 00:18:01:22 00:18:04:23 Ale señor Zorro. Przysięgam, że to nie był mój pomysł! 00:18:05:00 00:18:06:23 Dość już słów padło mój świetny aktorze. 00:18:07:05 00:18:08:19 Niech reszta pozostanie milczeniem. 00:18:09:14 00:18:12:16 A teraz, gdybyś był tak uprzejmy, by pójść ze mną. 00:18:47:11 00:18:50:06 Ogłaszam, że ta kobieta, Victoria Escalante, 00:18:50:06 00:18:52:11 została uznana za winną morderstwa. 00:18:52:20 00:18:55:13 Tym samym ogłaszam wyrok, śmierć przez powieszenie. 00:18:55:16 00:18:57:04 Wykonać sierżancie. 00:19:06:06 00:19:08:14 Czy ktoś też czuje, że coś się pali? 00:19:09:06 00:19:12:06 Madre de Dios! To ja! 00:19:15:19 00:19:18:14 Owszem sierżancie! Ale ja też płonę! 00:19:19:01 00:19:21:13 Przepraszam, jeśli naraziłem cię na dyskomfort. 00:19:21:22 00:19:24:23 Ale tak działa siła natury, gdy ktoś zakłóca jej równowagę. 00:19:25:04 00:19:27:15 Ja też płonę. Przez niesprawiedliwość! 00:19:28:11 00:19:31:04 Alcalde! Wydarzył się cud. 00:19:31:06 00:19:33:05 Martwy został przywrócony do życia. 00:19:35:21 00:19:38:18 Pozwolę sobie przedstawić, Ricardo Cortaza! 00:19:38:19 00:19:41:21 Alias trup! Znany jako Morales. 00:19:43:02 00:19:44:06 Brać go! 00:19:48:12 00:19:51:23 Jeszcze krok, a twój szkolny przyjaciel może ponownie umrzeć. 00:19:53:20 00:19:56:13 Bądź tak uprzejmy i wypuść panienkę. 00:20:07:18 00:20:10:15 Zorro! Wiedziałam, że przybędziesz. 00:20:10:17 00:20:13:06 Jak zawsze, do usług, señorita. 00:20:14:11 00:20:17:16 Señor! Na pamiątkę naszego spotkania. 00:20:21:21 00:20:23:18 Ostrożnie señor. Nie spadnij. 00:20:58:02 00:21:01:11 Nasz alcalde jest bardzo zdeterminowanym i niebezpiecznym człowiekiem. 00:21:02:04 00:21:05:06 Ta żmija była gotowa poświęcić Victorię, 00:21:05:07 00:21:07:11 ...byle tylko schwytać Zorro. 00:21:08:12 00:21:11:18 Jest gotowy? To świetnie! 00:21:12:06 00:21:16:20 Zobaczmy, co dziś nam pokaże człowiek na księżycu. 00:21:38:14 00:21:44:18 Tłumaczył: Janek