Zorro i Rosarita Cortez – rozdział 32 Bezkrólewie i stary wróg
Kolejny tydzień przyniósł rozwiązanie zagadki tajemniczego wezwania kapitana Toledano do Monterey. Diego z ojcem i Bernardo jechali właśnie do pueblo,
Czytaj dalejKolejny tydzień przyniósł rozwiązanie zagadki tajemniczego wezwania kapitana Toledano do Monterey. Diego z ojcem i Bernardo jechali właśnie do pueblo,
Czytaj dalejŚwiętowanie przeciągnęło się do późnej nocy. Wszystkim było to potrzebne. W końcu powoli ludzie zaczęli się rozjeżdżać do domów. Diego,
Czytaj dalejWieczorem, w cieniu rzucanym przez budynki wokół placu Los Angeles, przemykały dwie męskie postacie. Weszli cicho po schodach na balkon
Czytaj dalejZgodnie z obietnicą Diego wznowił swoją pomoc padre w miejscowej szkole. Jego noga po kilku tygodniach bezczynności była wyraźnie słabsza,
Czytaj dalej