Serce nie sługa – Rozdział 12. Farsa
12. Rok 1814, Madryt Młody Tomás Piña wiedział, że przesiadywanie do późna w kancelarii starego Aguilara nie było dobrym pomysłem,
Czytaj dalej12. Rok 1814, Madryt Młody Tomás Piña wiedział, że przesiadywanie do późna w kancelarii starego Aguilara nie było dobrym pomysłem,
Czytaj dalej11. Gdy Emiliana i don Alejandro wrócili z pueblo, przed hacjendą stały trzy konie. – Pepito, kto przyjechał? – zagadnął
Czytaj dalejDiego, Alejandro, Bernardo i Benito jechali właśnie powozem na niedzielną mszę do Los Angeles. Lekarz doradził Rosaricie, aby pozostała raczej
Czytaj dalejWcześniej uznana pozycja Zorro jako obrońcy Los Angeles, trzymała większość przestępców z dala od pueblo. Teraz doszła do tego wieść
Czytaj dalejNiedzielny świt zastał de la Vegów na ostatnich przygotowaniach. Vaqueros siodłali konie dla pozostałych w hacjendzie mężczyzn. Kobiety i dzieci
Czytaj dalejGospoda pękała w szwach. Oprócz żołnierzy i caballeros byli prawie wszyscy ochotnicy z oddziału don Alejandro. Przy stole ustawionym na
Czytaj dalejKolejny tydzień przyniósł rozwiązanie zagadki tajemniczego wezwania kapitana Toledano do Monterey. Diego z ojcem i Bernardo jechali właśnie do pueblo,
Czytaj dalejNastępnego dnia Rosarita dała mężowi pospać nieco dłużej i sama zeszła na śniadanie. Jednak Bernardo daleko było do kochającej żony,
Czytaj dalejZorro ocknął się zdezorientowany, spragniony i osłabiony. Tak naprawdę obudził go przyjemny chłód na czole, który był prawdziwym balsamem na
Czytaj dalej10. Clara Cabrera obudziła się o świcie. Od kiedy groźba utraty domu zawisła nad jej rodziną, señora źle sypiała. Trzeci
Czytaj dalej9. Z ciemnej czeluści ukrytego za ścianą wnętrza ciągnęło chłodem. Płomyki świec trzymanych przez señoritę i komendanta zadrżały. Eberardo Ortiz
Czytaj dalejKilka dni później wszyscy ranczerzy w okolicy przygotowywali się do przepędu bydła i aukcji w Santa Barbara. Diego jechał zwykle
Czytaj dalejRosarita powoli wybudzała się ze snu. Słyszała ćwierkające ptaki za oknem, a promyk słońca łaskotał ją w nos. Było jej
Czytaj dalejBiała suknia ślubna wisiała w szafie, a wszystkie przygotowania były zapięte na ostatni guzik. Już jutro senorita Cortez stanie na
Czytaj dalejNastępnego dnia Diego z Bernardo przyjechali do pueblo, sprawdzić jak potoczyła się sprawa z Raquelą. Caballero wierzył w honor i
Czytaj dalejSącząc leniwie wino w tawernie, Diego i Bernardo uważnie obserwowali poczynania seniory Toledano przez kolejne dni. Stała się bardziej ostrożna,
Czytaj dalejW salonie zapanowała napięta atmosfera. Don Alejandro przedstawił szczegóły położenia, w którym znaleźli się mieszkańcy Los Angeles. “Jak wiecie, mieszkańcy
Czytaj dalejKilka dni później nadeszła pora spędu bydła. Wszyscy zajęci byli oddzielaniem sztuk przeznaczonych na sprzedaż oraz znakowaniem cieląt. Stada de
Czytaj dalejNastępnego dnia rano Rosarita pojechała odwiedzić swojego bohatera. Może nie powzięła jeszcze żadnego ostatecznego postanowienia, ale zrozumiała, że jedne drzwi
Czytaj dalej8. Monastario badał kamienną ścianę kawałek po kawałku. Emiliana uderzyła pięścią mniej więcej pośrodku, pod niewyraźnym napisem Mt 6, 21.
Czytaj dalej7. Emiliana wpatrywała się w wyblakłe, trudne do odczytania litery już blisko pół godziny i dochodziła do wniosku, że wypada
Czytaj dalej6. Señorita leżała na kapitanie. Żadne z nich nie potrafiło wytłumaczyć, jak do tego doszło. Monastario postanowił poćwiczyć z nią
Czytaj dalej5. Monastario wszedł do salonu i rzucił kapelusz oraz rękawiczki na stojące przy drzwiach krzesło. Skłonił się de La Vedze,
Czytaj dalej4. Don Gaspar przywiązał konia do palika, zsunął kapelusz na plecy i odruchowo poprawił włosy. Rozejrzał się czujnie dookoła, ale
Czytaj dalejPo powrocie do hacjendy Diego przespał się jeszcze kilka godzin, a potem udali się z Bernardo na padok, gdzie zwykle
Czytaj dalej