New World Zorro S1E1 Umarli nie zdradzają tajemnic

Przedstawiamy New World Zorro S1E1 Umarli nie zdradzają tajemnic — streszczenie fabuły, naszą subiektywną recenzję, sam odcinek oraz listę twórców. Nie zapomnij o kolejnym odcinku, a link do niego znajdziesz na dole strony.

Autor: Milaszek, Korekta: Siean Riley

New World Zorro S1E1 Umarli nie zdradzają tajemnic — opis odcinka

Hacjenda de la Vegów. Godzina 0:23. Don Diego de la Vega obserwuje księżyc przez swój teleskop i prowadzi notatki naukowe.

Zatroskany Felipe, niemy sługa i podopieczny caballero daje mu do zrozumienia, że godzina jest bardzo późna. Diego pozwala chłopcu spojrzeć na księżyc, po czym wspólnie zachwycają się jego pięknem i wyjątkowością na tle ciemnego nieba. De la Vega dzieli się z nim swoimi przemyśleniami. Uważa, że ludzie kiedyś polecą na księżyc. Nieraz już zaskoczył swego wychowanka niezwykłymi pomysłami, toteż ten patrzy na niego wystraszony. Diego uspokaja go, iż to zadanie przekracza jeszcze jego możliwości, a mówił ogólnie o ludzkości.

Ich uwagę przykuwa tętent konia. Teleskop pozwala dostrzec jeźdźca, który porusza się nadzwyczaj szybko, jak na późną nocną porę.

Tajemniczy jeździec wynajmuje pokój w gospodzie Victorii Escalante. Jest bardzo nieuprzejmy i obcesowy w obejściu.

Victoria oskarżona o morderstwo

Nadchodzi poranek. Przy studni sierżant Mendoza narzeka na wczesne wstawanie. W gospodzie Victoria niesie nieznajomemu śniadanie, tak jak się z nim wcześniej umawiała. Nikt jej nie otwiera, więc sama wchodzi do pokoju i z krzykiem przerażenia upuszcza tacę z posiłkiem. Przybysz leży martwy w łóżku, z krwawą plamą na piersi, a na podłodze ktoś porzucił okrwawiony nóż. Victoria podnosi go w chwili, gdy zwabiony jej krzykiem zjawia się Mendoza. Przestraszony sądzi, że to ona jest morderczynią.

Na hacjendzie de la Vegów, w kryjówce Zorro, Diego udziela Felipe lekcji fechtunku. Chłopak jest porywczy i zapomina o zasadach kurtuazji, salucie, które dla Diego są niezwykle istotne. Wyjaśnia to właśnie swemu wychowankowi, gdy nagle rozlega się głos Don Alejandro. Diego jest zaskoczony obecnością ojca. Udaje mu się szybko zasiąść do fortepianu w salonie i grać coś wesołego i beztroskiego. Zdenerwowany ojciec opowiada mu, co przytrafiło się przyjaciółce rodziny, Victorii, ale Diego wydaje się zatopiony w swych myślach. Starszy de la Vega jest rozczarowany, że jego potomek nie jest gotów podjąć bardziej stanowczych działań w obronie señority i ogranicza się do zaniesienia jej prowiantu.

Kremówka dla Mendozy oraz dyskretne śledztwo Diego i Zorro

Sierżant Mendoza przeszukuje kosz z jedzeniem niesiony przez Diego. Częstuje się kremówką. Nie wie, że to podstęp, który ma na celu zatrzymać go w toalecie na pewien czas.
Victoria tłumaczy przyjacielowi swoje położenie i wydarzenia z poprzedniej nocy. Młody de la Vega prowadzi logiczny wywód odnośnie tego, jak można byłoby pomóc señoricie udowodnić jej niewinność. Pomysły kończą mu się jednak w chwili, gdy okazuje się, iż rzeczy zmarłego zostały zarekwirowane przez alcalde i zamknięte gdzieś w jego biurze.
Señorita Escalante z błagalnym spojrzeniem prosi Diego o pomoc, ale młody de la Vega może jedynie wyrazić swoją bezradność w tej sytuacji.

Okazuje się jednak, iż jest to gra pozorów, z której właścicielka gospody nie zdaje sobie sprawy, albowiem wraz z nadejściem wieczoru, Diego przebiera się i wyrusza jako Zorro na misję, by przyjrzeć się rzeczom zmarłego. Włamuje się do biura alcalde, zręcznie otwiera zamknięty kufer, po czym przygląda się uważnie jego zawartości i zabiera ze sobą skrawek białej koszuli ofiary, na którym widnieje krew.

Kiedy próbuje wyjść z biura, witają go strzały. To zasadzka! Pojawia się alcalde, który celuje do banity z pistoletów i jest pewien zwycięstwa. Zorro przyznaje mu rację, ale w chwili gdy alcalde strzela, zwinny Lis schodzi z linii ognia, otwierając przy tym zewnętrzne drzwi i kule ranią żołnierza na zewnątrz.

Rozpoczyna się krótki pojedynek, w którym człowiek w czerni paroma zręcznymi, pewnymi ruchami rozbraja alcalde. Nie może się też powstrzymać przed oznaczeniem jego biurka literą Z jak Zorro. Dworuje sobie przy tym z jakości jego drewna.

Zorro ironicznym gestem oddaje Luisowi klucz do skrzyni, po czym wymyka się żołnierzom. Wspina się po swoim biczu na dach, unika salwy, chowając się błyskawicznie za kominem i na grzbiecie swego wiernego rumaka, Tornado, ucieka w noc.

Kim jest denat i czy naprawdę nie żyje?

Następnego ranka Felipe przychodzi odwiedzić Victorię. Sierżant chce być sprytny i tym razem wybiera z koszyka na jedzenie ciasto, które nie jest mu proponowane przez chłopaka. Czeka go jednak rozczarowanie. Alcalde jest zdumiony, że znów widzi sierżanta z biegunką. Kiedy zagląda do celi, od razu każe Felipe się wynosić, po czym informuje señoritę z szyderczym uśmiechem, że dowody jej winy są przytłaczające i zamierza powiesić ją z samego rana.

Felipe informuje Diego o sytuacji Victorii. Młody de la Vega pracował właśnie w jaskini nad tą sprawą. Domyśla się, że martwy człowiek w tawernie jedynie sfingował swą śmierć, gdyż dzięki eksperymentowi chemicznemu odkrył, iż krew na koszuli jest sztuczna. I ma rację.

Ricardo Cortez jest aktorem i wznosi toast z Luisem Ramon w jego gabinecie, za zgubę Zorro. Wtedy wchodzi sierżant Mendoza i nie może uwierzyć w to, co widzi. Mdleje na widok aktora. Alcalde wprowadza sierżanta w plan. Sfingowane morderstwo okazało się być jedynie pułapką na Zorro.

Aktor wyjeżdża w nocy z pueblo, nie chce, by ktokolwiek spostrzegł, że żyje. Czarno odziany banita z dachu garnizonu, obserwuje Corteza swoją lunetą. Zatrzymuje go w drodze. Kiedy ten próbuje zapalić cygaro, Zorro ucina mu je swą szpadą.

Cortez jest zdumiony, że bohater poznał prawdę. Lis wyjaśnia mu, w jaki sposób się jej domyślił. Pierwszą wskazówką były insygnia teatru w Mexico City, wygrawerowane na torbie artysty. Drugą, podejrzana motywacja zabójcy. „Któż miałby powód, by zabijać aktora, choćby najsurowszy krytyk?”, wyjaśnia Zorro.

Czy można powiesić morderczynię, gdy jej ofiara wciąż żyje?

O świcie Victoria prowadzona jest na szafot. Zebrani na placu ludzie buczą, wyrażając swe niezadowolenie. Alcalde ogłasza wyrok (nie słyszymy go dokładnie) i rozkazuje sierżantowi go wykonać. Nagle rozchodzi się swąd spalenizny. Sierżant odkrywa z przerażeniem, iż pali się jego mundur, a to jest kolejna sztuczka Zorro.

Banita przedstawia zgromadzonym trupa, który ożył Ricardo Corteza, rzekomą ofiarę zabójstwa.

Alcalde próbuje pochwycić Lisa, ale ten grozi zakładnikowi, po czym żąda uwolnienia señority. Victoria jest zachwycona Zorro i wdzięczna za uratowanie jej życia.
Zamaskowany renegat wycina literę Z na ubraniu aktora. Ten cofa się i spada z dachu, wprost do koryta z wodą. Sam Zorro też zeskakuje z drugiej strony, wprost na siodło Tornado i gna do bramy. Zanim zniknie, macha ręką na pożegnanie wiwatującym na jego cześć mieszkańcom. Sierżant patrzy na alcalde z nutą satysfakcji.

Wieczorem w hacjendzie, Diego opowiada Felipe, iż alcalde jest niebezpiecznym człowiekiem i należy się go wystrzegać. W tym czasie jego wychowanek przygotowuje sprzęt do oglądania księżyca. Kiedy kończy, Diego siada na krzesełku i z rozbawieniem dostrzega, że w miejscu, gdzie widać księżyc, chłopiec narysował literę Z.

New World Zorro S1E1 Umarli nie zdradzają tajemnic — recenzja

Umarli nie zdradzają tajemnic to dość nietypowy epizod, jak na pierwsze zetknięcie z serialem.

Tak jak ostatni odcinek Walt Disney Zorro nie zdradził niczym, iż produkcja dobiegła końca, tak samo pierwszy epizod New World Zorro rzuca nas od razu na głęboką wodę. Jest to dość dziwny zabieg, zwłaszcza że w serialu są odcinki ukazujące pierwsze misje bohatera. Ale skoro to właśnie ten epizod jest oznaczony jako pierwszy, tak należy go traktować.

Jako wprowadzenie, przygoda ta nieźle spełnia swoją rolę, przedstawiając głównych bohaterów. Już pierwsze sceny pokazują wyraźnie, że Diego może i nazywa się tak samo jak jego poprzednicy, ale osobowość ma zupełnie inną. W wolnych chwilach poświęca się nauce, badaniom i obserwacjom. Ma wychowanka, Felipe, który jest dość śmiały w relacjach ze swoim mistrzem. Z kolei Diego nie traktuje go z wyższością. Chłopak szanuje de la Vegę, gdyż zdaje sobie sprawę, iż ten jest starszy, posiada dużą wiedzę i może się od niego wiele nauczyć. Stanowi to dla niego naturalny bodziec do tego, by szanować swego opiekuna, co nie oznacza jednak, że miałby specjalne opory przed zbuntowaniem się, jeśli uzna, że zajdzie taka potrzeba.

Świetnie ukazuje to scena pierwszej lekcji fechtunku w jaskini Zorro, kiedy to Felipe nie interesują specjalnie zasady kurtuazji, jakie stara się mu wpoić caballero. Najważniejsze dla niego, to być skutecznym. Dla Diego z kolei szermierka to przede wszystkim sztuka, która rządzi się swymi prawami.

Sierżant Mendoza – jedyny w swoim rodzaju

Sierżanta Mendozę łączą pewne cechy z bardziej znanym i większym Garcią, jak na przykład zamiłowanie do dobrego posiłku. Jednak jego wewnętrzna postawa jest wyraźniej zaznaczona i spójniejsza. Kiedy Zorro wygrywa z alcalde, sierżant nie jest nawet w stanie powstrzymać się przed posłaniem mu triumfalnego spojrzenia. Oczywiście, sierżant jest pionkiem w szeregu żołnierzy, czasem odgrywa głupca z powodu świadomości swej własnej bezsilności, jednak uważny widz już od pierwszych odcinków dostrzeże, jaki ma on stosunek do wykonywania rozkazów swego dowódcy. W toku serialu, wartości przez niego wyznawane nie będą ulegać zmianom, jedynie pogłębi się jego sympatia do czarno odzianego banity. Z czasem, będzie można ją dostrzec również w czynach.

Victoria Escalante jako dziewczyna Zorro

Tematem pierwszego odcinka jest oskarżenie właścicielki gospody o zabójstwo. To dobrze poprowadzony wątek, tak jak jej relacje z Diego de la Vegą/Zorro. Widać, że panienka nie jest obojętna na obu tych panów, lecz Zorro wygrywa tym, iż jest człowiekiem czynu. Bohater ma odwagę przekroczyć granice komfortu i odwagi, jakie dla de la Vegi są nieosiągalne. Victoria też nie jest señoritą, która kocha jedynie wyobrażenie o Zorro. Nie sądzi, że „Zorro może wszystko”, jak słynna Anna Maria Verdugo z Walt Disney Zorro. Wie, że jest człowiekiem z krwi i kości i jak wiele ryzykuje. Widzi go jako kogoś, kto podziela jej pragnienia i marzenia, wyznawane wartości. Jeździec w czerni bardzo jej tym imponuje, toteż nie jest w stanie ukryć swego zachwytu i wsparcia, jakie chce mu okazać, w miarę swych możliwości.

Zorro wojownik, Zorro detektyw i Tornado

W pierwszym odcinku to jednak Zorro musiał ją ratować, a wykazał się przy tym bardziej swymi umiejętnościami detektywistycznymi niż bojowymi. Niemniej, kiedy dochodziło do starć z żołnierzami, widać, że aktor ma doświadczenie i umie tak postępować, by uderzenia sprawiały wrażenie silnych, pewnych, mogących faktycznie powalić przeciwników. Jednak nie dziwi to, gdy pomyśli się, iż odtwórca głównej roli w młodości trenował boks, łyżwiarstwo figurowe i był rozważany do kanadyjskiej kadry olimpijskiej.

Nie można też nie wspomnieć o wspaniałym towarzyszu Lisa, bez którego w żadnej wersji nie mógłby się obejść, czarnym rumaku Tornado, który nigdy wcześniej nie był tak wielkim i okazałym zwierzęciem, jak w tym serialu właśnie. Naprawdę można uwierzyć, że to zwierzę jest niedoścignione dla żołnierzy z pueblo, które swoją drogą, jeszcze nigdy nie wyglądało tak ubogo. Jak się okazuje, niewielki budżet produkcji może mieć nawet swoje plusy, ponieważ uwiarygadnia nam to skuteczność bohatera w walce z tak mizernym garnizonem. Nie mija się to zbytnio z ówczesnymi realiami, bowiem Los Angeles faktycznie było kiedyś osadą, którą zamieszkiwało około 200 osób, z dala od bardziej rozwiniętej cywilizacji.

Odrobina humoru, bo nie można być poważnym cały czas

Kolejnym plusem tego odcinka jest ukazanie specyficznego poczucia humoru bohatera.

Słowa „Señor, nie wiesz, że cygara rujnują ci zdrowie?”, brzmią nad wyraz szyderczo, kiedy wiemy, iż są kierowane do kogoś, kto oficjalnie i perfidnie podaje się obecnie za zamordowanego. No cóż, widać, że ten Zorro nie zamierza odmawiać sobie przyjemności strojenia żartów w chwili, gdy ma przewagę nad przeciwnikami. A to, jeśli mu kibicujemy, może być przyjemne również i dla widza.

Podsumowując, nie jest to najbardziej spektakularny epizod tego serialu, więc po otwarciu można było spodziewać się czegoś więcej. Natomiast odcinek ten skutecznie pokazuje, czym charakter tego konkretnego Zorro i cała jego otoczka będą różniły się od innych adaptacji. W kwestiach technicznych można uznać, iż nie są to zmiany pozytywne, lecz w przypadku przedstawienia postaci i ich relacji, tkwi pewna świeżość względem poprzedników oraz potencjał na ciekawe interakcje, przygody, oraz wyzwania dla tego dojrzalszego Lisa.

New World Zorro S1E1 Umarli nie zdradzają tajemnic — Youtube i CDA

wersja angielska:

Zobacz też polskie napisy do wszystkich odcinków New World Zorro.

Premiera światowa: 05.01.1990

Produkcja: Gary M. Goodman, Robert McCullough, Barry Rosen
Reżyseria: Ron Satlof
Scenariusz: Philip John Taylor

obsada:
Duncan Regehr jako Don Diego de la Vega / Zorro
Patrice Martinez (Patrice Camhi) jako Victoria Escalante
James Victor jako sierżant Jaime Mendoza
Michael Tylo jako Alcalde Luis Ramone
Juan Diego Botto jako Felipe
Efrem Zimbalist Jr. jako Don Alejandro de la Vega
Lloyd Battista (Lloyd Batista) jako Ricardo Cortez / Senor Moreno

New World Zorro S1E1 Umarli nie zdradzają tajemnic — ocena

Ocena odcinka w skali od 0 do 10: 8/10
Ocena odcinka w skali od 0 do 6: 5/6

New World Zorro S1E1 Umarli nie zdradzają tajemnic — liczenie