Kroniki Zorro odcinek 7 Okup

Przedstawiamy Kroniki Zorro odcinek 7 Okup — streszczenie fabuły, naszą subiektywną recenzję, sam odcinek oraz listę twórców. Nie zapomnij o kolejnym odcinku, a link do niego znajdziesz na dole strony.

Kroniki Zorro odcinek 7 – opis odcinka

Kroniki Zorro odcinek 7 “Okup” to poniekąd kontynuacja poprzedniego odcinka. Wtedy Diego wykręcił się od niebezpiecznej przygody, więc teraz don Alejandro postawił sobie za punkt honoru nauczyć syna szermierki. W czasie lekcji młodzieniec jest co najmniej niezdarny, a jego ojciec coraz bardziej zirytowany. Maria też nie jest zachwycona zniszczeniem klombu z kwiatami ściętymi przypadkowym zamachem. Trening przerwany jest rozbrojeniem Diego, a jego broń prawie trafia Ines. Chcąc udobruchać siostrę, deklamuje wymyślony na poczekaniu wierszyk. Alejandro narzeka na styl życia syna i żałuje wysłania go do Hiszpanii.

Kim jest don Rodrigo Malapensa?

Hacjendę odwiedza nowy sąsiad, don Rodrigo Malapensa. Serdecznie przyjęty, przebąkuje, że jest właścicielem statku, który przyniósł mu majątek, ale przyszła pora osiąść na lądzie. Rozmowa przybiera coraz mniej przyjemny obrót, gdy oświadcza zamiar zakupu rancza de la Vegów i nie przyjmuje odmowy. Ma dalekosiężne plany zostania największym właścicielem ziemskim w całej Kalifornii. Oliwy do ognia dolewa Diego, który dla podtrzymania swojej przykrywki dandysa, proponuje sprzedaż i powrót do rozrywkowej Hiszpanii.

Nic nie wskórawszy, Malapensa udaje się do Monasterio, który początkowo również go zbywa. Caballero umiejętnie podpuszcza kapitana przeciwko donom, podkreślając ich dobrobyt i oferując usunięcie tych najbardziej kłopotliwych. Rozmowa jest przerwana przez wracających z rozklejania listów gończych na piechotę Garcię i Gonzaleza, z wyciętymi artystycznie “Z” na siedzeniach. Meldują kradzież przez bandytę wszystkich plakatów oprócz jednego. Po ich wyjściu Malapensa wyczuwa, co jest słabym punktem kapitana. Proponuje zastawienie pułapki i schwytanie Zorro, w zamian za pomoc w przejęciu kilku lokalnych hacjend.

Nowy sąsiad i nowe kłopoty

Gdy spiskowcy dobijają targu, na placu Bernardo i Diego postanawiają nieco powęszyć. Spotykają Marię de la Cruz z córką, która uwielbia magiczne sztuczki niemowy. Radość dziewczynki kończy się, gdy mija ich don Rodrigo. Dziecko ma złe przeczucia, chociaż matka upomina ją, że to niegrzecznie oceniać nieznajomego po wyglądzie. Jednak Diego podziela intuicyjny wniosek chiquity.

Za pueblo Malapensa spotka się ukradkiem z podwładnymi, Dentystą i La Raną. Zleca im wykonanie pewnego zadania. Zamaskowani napadają na gospodarstwo de la Cruzów w czasie obiadu i rozpędzają stado krów. Obezwładniają i związują Manuela, a przestraszonej Marii każą przywieźć okup, 1000 pesos. Jest to kwota nieosiągalna dla skromnie żyjącej rodziny. Córka de la Cruzów proponuje bandytom wszystko, co ma, ale ci ją tylko wyśmiewają, ponieważ jest to zaledwie jedna moneta.

Gdy Maria z dzieckiem jadą po pomoc, Dentysta i La Rana wyjawiają szczegóły zasadzki. Żołnierze, zamiast pospieszyć na odsiecz, zastawią pułapkę na Zorro, który na pewno nie zostawi rodziny w potrzebie. A zrozpaczona kobieta ma być dla niego źródłem, z którego dowie się o napaści i okupie. W koszarach Garcia próbuje wymknąć się do tawerny, ale zostaje przyłapany przez kaprala. Natychmiast znajduje mu bezsensowne zajęcie w postaci pilnowania suszącego się prania. Nie dane mu jednak posmakować specjałów Carlosa, bo wpada na błagającą o pomoc Marię. W tym momencie staje się coś nieprawdopodobnego. Kapitan zapraszam ze współczuciem seniorę i prosi o szczegóły zajścia.

Zorro dowiaduje się o napaści

Garcia przeciska się przez bramę i idzie prosto na obiad. Przysiadają się do niego Diego i Bernardo, a potrójna porcja pieczonych ziemniaków jako kolejna dokładka (sądząc po ilości brudnych naczyń obok) skutecznie rozwiązuje sierżantowi język. Nie wie za dużo o Malapensie, ale za to doskonale wie, jak poprosić o tortille. Caballero pokazuje dyskretnie, że pokryje rachunek, więc Carlos idzie przygotować potrawę. Garcia nie cieszy się długo posiłkiem, bo przychodzi po niego Gonzalez. Nawet ukrycie się pod stołem mu nie pomoże. Oddział natychmiast wyrusza do de la Cruzów z głośnym przechwalaniem się, a Zorro nie ma problemu z usłyszeniem najnowszych wieści. Bernardo uświadamia Diego, że jest to zbyt grubymi nićmi szyte.

Żołnierze ukrywają się wokół zabudowań w zasadzce. Monasterio za pomocą lunety obserwuje uważnie okolicę. Godziny mijają i nadchodzi zmierzch. Lansjerzy są znudzeni, aż nagle na drodze słychać szelesty. Wszyscy są przekonani, że to Zorro. Są srodze zawiedzeni, gdy okazuje się, że otoczyli stado krów wracających do zagrody. Wracają na pozycje i nie zauważają ukrytego między krasulami renegata.

Pułapka, tylko kto w nią wpadnie?

Zorro skrada się do domu i zwinnie wskakuje przez okno. W pokoju zastaje związanego Manuela, którego próbuje uwolnić. Z kryjówki w kącie wyłania się La Rana, o którego obecności ostrzega renegata zakneblowany de la Cruz. Zorro przepuszcza go i wrzuca na przeciwległą ścianę. Po zderzeniu z murem napastnik traci przytomność. Wtedy atakuje Dentysta, który ciosem maczugi rozbraja obrońcę Los Angeles. Na szczęście Zorro nie potrzebuje szpady, aby walczyć. Batem wyrywa maczugę z rąk bandyty i uderza nią kilkakrotnie w głowę przeciwnika.

Teraz ma w końcu okazję zdjąć knebel Manuelowi, ale La Rana odzyskuje przytomność. Nie na długo, bo akrobatyczna sztuczka ze stołem wysyła go do góry nogami na kredens, a potem nokautuje się sam podniesioną z podłogi maczugą, z drobną pomocą krzesła i roześmianego renegata. De la Cruz zauważa, że także Dentysta chce włączyć się do pojedynku i rzuca mu się pod nogi. Cały ten rejwach zostaje w końcu dostrzeżony przez kapitana, który orientuje się, że Zorro dawno jest w środku budynku. Zanim żołnierze dobiegają do drzwi, przykrywa nieprzytomnych bandytów kocem i kładzie na wierzchu sombrero.

Gdzie żołnierzy zbyt dużo, tam przejście jest za małe

Każdy chce złapać Zorro, więc cały oddział klinuje się w wejściu. Przepycha ich dopiero Garcia, który ląduje na górze żołnierskiego stosu. Cieszy się jak dziecko ze złapania renegata i zgarnięcia nagrody. Jego radość trwa do momentu podniesienia koca oraz podejrzanego szczęku klucza, zamykającego drzwi wejściowe. Rywalizujący sierżant i kapral rzucają się do okna, ale ponownie się klinują. Jedynym zdolnym do walki jest nadbiegający Monasterio, który po krótkim pojedynku zostaje rozbrojony.  Dostrzega porzuconą włócznię i kontynuuje walkę. Ma większy zasięg niż szpada, ale Zorro przechwytuje drzewce i popycha go w stronę obory. Lecący do tyłu kapitan w ostatniej chwili podpiera się włócznią, unikając wpadnięcia w krowi placek. Tym samym wypina się do pięknego “Z” na spodniach. Renegat żegna się, a wkurzony komendant wdeptuje ostatecznie w odchody.

Jak nie Zorro to chociaż Dentysta i La Rana

Rano w pueblo Bernardo bawi się z córką de la Cruzów, Inez kupuje od jej matki warzywa, a Manuel opowiada Diego o przygodzie. Wraca oddział z dwoma aresztantami. De la Vega podchodzi pogratulować Monasterio udanej akcji. Drażni się z nim, dopytując, który z więźniów to osławiony bandyta. Na komendanta czeka też Malapensa, który daje łapówkę w zamian za brak wyciągania konsekwencji porwania. Świadkiem wręczenia sakiewki jest Diego, który szybko kojarzy fakty i ostatecznie wyrabia sobie zdanie o nowym sąsiedzie.

Kroniki Zorro odcinek 7 Okup — recenzja

Odcinek siódmy wprowadza nowy, interesujący czarny charakter. To don Rodrigo Malapensa o tajemniczej przeszłości, który, podobnie jak Monasterio, nie cofnie się przed niczym, by zdobyć majątek. Nic dziwnego, że tych dwóch zaczyna współpracować!

Plan tym razem ma bardzo dużo sensu. Na dyskretne zlecenie Malapensy dwóch bandytów napada na niewinnego farmera, żądając okupu. Żona i córka porwanego przyjeżdżają do garnizonu z prośbą o pomoc, a Monasterio robi wielkie wydarzenie z wyruszenia armii na ratunek. Widać, że tylko częściowo kieruje nim pragnienie, by wieść o niesprawiedliwości dotarła do Zorro. Gdy pompatycznie zapewnia, że wojsko broni niewinnych mieszkańców, dosłownie pławi się w poczuciu własnej ważności. I jest w tym bardzo uroczy. 😉

Logiko, witaj z powrotem!

Zorro wykazuje się sprytem i pomysłowością, przekradając się przez szeregi żołnierzy, ukryty w stadzie krów. Jestem w stanie uwierzyć, że nikomu nie chciało się przyglądać zwierzętom bliżej, a bandyta w czerni nie był w nocy łatwy do zauważenia. Później też renegat walczy raczej z jednym przeciwnikiem naraz, no i pomaga mu Manuel de la Cruz. Od żołnierzy, oczywiście, nie ma co wymagać nawet podstaw rozsądku. Gdy szturmują dom, to tak, by zaklinować się w drzwiach. Jak Garcia i Gonzalez próbują wyjść przez okno, to naturalnie pchają się obaj i żadnemu nie przyjdzie do głowy, żeby może jednak drugiego przepuścić. Z każdym odcinkiem widz rozumie frustrację komendanta coraz lepiej.

Nowi bohaterowie

Oprócz Malapensy poznajemy jego dwóch pomocników, Dentystę i La Ranę. Uwielbiam ich… hmm, imiona? Pseudonimy? Od razu wiemy, że mamy do czynienia z bandytami! Oczywiście, jak na pomocników czarnych charakterów tej serii przystało, nie grzeszą inteligencją. Dentysta wydaje się być tym bardziej ogarniętym, gdy tłumaczy La Ranie cały plan żądania okupu i zastawienia pułapki na Zorro. Ma to swoje dobre strony, bo młodszy widz może łatwo nadążyć za akcją.

Swoją drogą, wiedzieliście, że La Rana nazywa się tak również po angielsku? “La rana” to po hiszpańsku… żaba, i rzeczywiście, bandyta ma nieco żabi wygląd! Ale myślę, że pozostawienie mu w polskiej wersji nazwiska La Rana jest dobrą decyzją.

Świetnym pomysłem było też uczynienie jednego z donów czarnym charakterem. Wprowadza to doskonałe zróżnicowanie, nie mamy już prostego podziału na dobrych właścicieli ziemskich i złe wojsko. To całkiem postępowe rozwiązanie w kreskówce dla dzieci, i bardzo edukacyjne! Fantastycznie w tym odcinku wypada dobrze nam znany kapitan Monasterio. Najpierw jest nieufny wobec Malapensy, a na koniec, gdy pułapka się nie udaje, grozi oskarżeniem o współudział i tym samym zapewnia sobie łapówkę. Śmiem twierdzić, że komendant odzyskał osobowość! I chyba nie jest taki do końca zły. W końcu lubią go zwierzęta, co udowadnia krówka na końcu, a one podobno znają się na ludziach. 😉

Kroniki Zorro odcinek 7 Okup — Youtube

Premiera światowa: 22.11.2015
Premiera polska: 19.03.2020

Produkcja: Cyber Group Studios
Reżyseria: Olivier Lelardoux, Pierre Sissman
Animacja: Nicolas Davoust, Yann Martinat

obsada:
Don Diego/Zorro: Johnny Yong Bosch, Valéry Schatz
Ines: Dorothy Elias-Fahn, Sandra Lou
Monasterio: Jamieson Price, Paul Borne
Demetrio Garcia: Kirk Thornton
Ignacio Gonzalez: Fabrice Fara
różne głosy: R. Martin Klein, Kyle McCarley, Colleen O’Shaughnessey, Joe Ochman, Alan Shearman, Keith Silverstein, Anne Yatco, Michel Bedetti, Martin Billany, Bernard Bollet, Lucien Dodge, Richard Epcar, Pascal Casanova, Melora Harte, Vincent de Bouard, Marie-Christine Darah, Jean-Christophe Dollé, Bubba Kuchow, Patrice Dozier, Joey Latsko, Dave Mallow, Karine Foviau, Stéphanie Hédin, Tony Joudrier, Juan Llorca, Patrick Messe, Michel Voletti,

Kroniki Zorro odcinek 7 Okup — liczenie