Legenda i człowiek Cz VIII Echa przeszłości, rozdział 11
Od autora: Serdeczne dzięki za komentarze! Krótka chwila spokoju właśnie minęła i przed rodziną de la Vega nowe wyzwanie… Rozdział
Czytaj dalejOd autora: Serdeczne dzięki za komentarze! Krótka chwila spokoju właśnie minęła i przed rodziną de la Vega nowe wyzwanie… Rozdział
Czytaj dalejRozdział 10. Kartograf Victoria przeciągnęła nitkę przez ucho igły i starannie wyrównała końce. Nigdy nie uważała się za mistrzowską szwaczkę,
Czytaj dalejOd autora: Przyszłość Los Angeles zapowiada się ciekawie, i to bardzo. A na razie alcalde musi wyciągnąć wnioski z tego,
Czytaj dalejOd autora: Dziękuję za komentarze! To naprawdę mobilizuje! Co zaś się tyczy losu sierżanta, ten rozdział nam co nieco wyjaśni.
Czytaj dalejLos Angeles wrzało. W tym sennym pueblo codzienne rozmowy obracały się zazwyczaj wokół uprawy roli, problemów z wodą czy pastwisk.
Czytaj dalejRozdział 7. Desperados Ku zdumieniu wszystkich w pueblo wydawało się, że po trzech potyczkach z Zorro Ignacio de Soto się
Czytaj dalejOd autora: Jeszcze raz dzięki za komentarze! Karmią one wenę, by powstawały następne opowieści. Co zaś się tyczy naszego alcalde,
Czytaj dalejRozdział 5. Koszty spokoju W miarę jak mijał tydzień, w Los Angeles narastało nerwowe oczekiwanie. Alcalde już dwa razy w
Czytaj dalejRozdział 4. Rozgrywki Rzeczywiście, Mercedes Villero miała pewne przemyślenia, ale zdecydowała się nimi podzielić dopiero wieczorem, w zacisznym ogrodzie hacjendy
Czytaj dalejWszyscy w pueblo oczekiwali takiego zakończenia, choć niektórzy byli nadal zaskoczeni szybkim tempem wydarzeń. Powszechnie lubiany don Diego, który często
Czytaj dalejNastępny wieczór ponownie zastał dwóch spiskowców w tajnej jaskini pod hacjendą. Diego z wychowankiem wiedzieli, że psychologiczne działanie mikstury może
Czytaj dalejRozdział 12. Alcalde i alcalde Mendoza na przemian zamykał i otwierał oczy, oszołomiony prędkością, z jaką się poruszali. Tak jak
Czytaj dalejRozdział 3. Wypowiedzenie wojny Przekazanie majątku po zmarłym don Roberto Segovii jego synowi było małą uroczystością. W gospodzie, bo w
Czytaj dalejUwaga autora: W tej historii Victoria była kiedyś w jaskini Zorro, ale nigdy się nie zaręczyli. Tego samego wieczoru Diego
Czytaj dalejRozdział 2. Powrót syna marnotrawnego Don Alejandro zaniemówił, widząc, kto wysiada z powozu. – Mercedes? Mercedes Sanchez? Jakim cudem? –
Czytaj dalejWłaścicielka największej, i jedynej, gospody w Los Angeles, señorita Victoria Escalante, z westchnieniem zamknęła skrzynkę z monetami pod ladą. Dzisiejszy
Czytaj dalejOd autora: Uświadomiono mnie, że minął już rok od czasu, gdy zaczęłam zamieszczać poprzednią opowieść o Zorro i Victorii. Cóż,
Czytaj dalejEpilog Noc dobiegała końca, gdy Ignacio de Soto wszedł wreszcie do swojej sypialni. Był znużony. Wbrew swoim zapewnieniom, Matteo Ramirez
Czytaj dalejVictoria sprzątała półki na zapleczu tawerny. Był to już najwyższy czas, ponieważ zbliżała się wiosna, a z nią wiosenne porządki.
Czytaj dalejA/N: Jeszcze raz chcę podziękować Ariance – za to, że namówiła mnie do pisania. Disclaimer: I do not own characters
Czytaj dalejRozdział 11. Miłosierdzie alcalde Następnego dnia Ignacio de Soto czuł się już znacznie lepiej, choć nie na tyle, by nie
Czytaj dalejRozdział 10. Oczekiwanie Długo po zachodzie słońca szeroko otwarte drzwi gospody Victorii oświetlały sporą część placu. Mimo późnej pory w
Czytaj dalejOd autora: LadyArvena, zbliżamy się powoli do końca, bo prócz tego zostały jeszcze trzy rozdziały tej jednej historii. Zdemaskowanie? Śmierć?
Czytaj dalejOd autora: Raz jeszcze dzięki dla Arianki, Amigi i Filigranki! Zaznaczę jeszcze, że powoli zbliżamy się do końca tej opowieści.
Czytaj dalejRozdział 7. Próba słowa Negocjacje z Saragosą były tak ciężkie, jak Diego się obawiał. Od razu musiał porzucić pomysł podsunięcia
Czytaj dalej