Legenda i człowiek Cz X Splątane ścieżki, rozdział 4
Od autora: Na dobry początek roku – kolejny rozdział, tym razem dłuższy niż zwykle. Rozdział 4. Pogoń za lisem Słońce
Czytaj dalejOd autora: Na dobry początek roku – kolejny rozdział, tym razem dłuższy niż zwykle. Rozdział 4. Pogoń za lisem Słońce
Czytaj dalejOd autora: Bywam uparta… Rozdział 3. Goście Jeśli rzeczywiście de Soto coś zaplanował, to przez następne dni wszystko musiało iść
Czytaj dalejRozdział 2. Mariposa Wydawało się, że spotkanie z Lozano jednak nie wyrządziło Felipe większej krzywdy. Przespał spokojnie noc, a rano
Czytaj dalejOd autora: Aby właściwie zakończyć rok… Epilog Dzwon na kościele wybił południe i Diego obejrzał się na wieżę, jakby nie
Czytaj dalejOd autora: Tak, wiem, długo. Jednak mam nadzieję, że treść wynagrodzi oczekiwanie. Rozdział 41. Serce ojca Mimo wszystko wizyta kapitana
Czytaj dalejOd autora: Upał nie sprzyja wenie. Robota nie sprzyja wenie. A i beta zapracowana tak, że nie może weny połaskotać.
Czytaj dalejOd autora: Ech, myślałam, że będę szybsza… Arianko, dziękuję za sprawdzenie! Rozdział 38. Prawo azylu Noc była nieprzyjemnie zimna, przypominając
Czytaj dalejOd autora: Nikt nie jest nieomylny… Rozdział 36. Rozbieżne tropy Wytrwałość zwykle popłacała, uznał Zorro przysłuchując się rozmowie, a właściwie
Czytaj dalejOd autora: Znów muszę przeprosić za zwłokę. Niestety, liczne obowiązki nie sprzyjają pisaniu rozdziałów tak szybko, jak bym chciała i
Czytaj dalejOd autora: Z miłosnymi napojami nie ma żartów… Rozdział 34. Tristan i Izolda Następnego dnia rano Diego nie miał już
Czytaj dalejOd autora: Świąteczne porządki miewają różne konsekwencje. Jednym zabierają czas na pisanie, a innym… Zobaczcie sami. Rozdział 33. Wynalazek doktora
Czytaj dalejOd autora: Niewątpliwie, Filipinko, jeszcze nie raz będzie można coś takiego napisać o tym alcalde. Rozdział 23. Wet za wet
Czytaj dalejRozdział 22. El Conejo El Conejo zasłużył na swoje imię nie tylko dzięki złudnie przyjaznemu sposobowi bycia, uznał Zorro. Od
Czytaj dalejOd autora: Dziękuję za komentarze! Filipinko – owszem, sprawy finansowe bywają ważne, w końcu to złoto napędza rewolucje i jeszcze
Czytaj dalejOd autora: Cóż mogę powiedzieć? Chyba tylko to, że tytuł mówi wszystko. Rozdział 18. Wbrew oczekiwaniom Aresztowanie magika-hipnotyzera stało się
Czytaj dalejOd autora: Dziękuję za komentarze! A za ten rozdział (i następny) szczególnie podziękowania należą się Arianie. Mam nadzieję, że tą
Czytaj dalejRozdział 15. Sprawiedliwe decyzje Napaść na doñę de la Vega wzburzyła mieszkańców Los Angeles, już i tak poruszonych aresztowaniem i
Czytaj dalejOd autora: Cóż, Diego zawsze się tłumaczył, że pióro jest potężniejsze od miecza. Ale na razie zaczynają się nowe kłopoty…
Czytaj dalejOd autora: Dziękuję za komentarze. Cóż, Diego potrafi wykorzystać nawet rodzinną awanturę, by lepiej wszystkich zmylić, ale tym razem naprawdę
Czytaj dalejOd autora: Jak powiedzieliście – czas spokoju się kończy. Przed Zorro nowe wyzwania. Rozdział 9. Łowcy nagród Victoria chętnie zostałaby
Czytaj dalejOd autora: Cóż, faktycznie Felipe dorasta i jak każdy dorastający chłopak ma chwile zwątpienia i buntu, a jego droga jest
Czytaj dalejRozdział 21. Śmiertelne żniwa Ocknął się w swoim łóżku, słaby, ale trzeźwo myślący. Nie czuł bólu, zawrotów głowy, a przed
Czytaj dalejOd autora: Pewne tajemnice się wyjaśniają, inne… jeszcze nie. Tytuł rozdziału też nieco melodramatyczny, ale czymże byłaby opowieść o Zorro
Czytaj dalejOd autora: Cóż mogę powiedzieć? Tylko to, że podobno władza absolutna korumpuje absolutnie, a de Soto przekonał się, jak poprzednio
Czytaj dalejRozdział 17. Wartość milczenia Napad na transport spowodował, że Los Angeles na razie zapomniało o sjeście. Żołnierze wyjechali patrolować okolicę,
Czytaj dalej