Legenda i człowiek Cz III: El Nino Viejo, rozdział 4
Alcalde chybił. Z tak niewielkiej odległości, mierząc do nieruchomego celu, mimo wszystko chybił. Czemu? Zorro się nad tym nie zastanawiał.
Czytaj dalejAlcalde chybił. Z tak niewielkiej odległości, mierząc do nieruchomego celu, mimo wszystko chybił. Czemu? Zorro się nad tym nie zastanawiał.
Czytaj dalejRozdział 18. Rozprawa Na wierzycieli señora Pereiry w Los Angeles oczekiwały tłumy. Gospoda doñi Victorii była oblężona. Jej właścicielka szybko
Czytaj dalejMiejsce było zimne i ciemne. Wąski kopalniany chodnik rozszerzał się tu w komorę, z której wychodziły dalsze korytarze. Na środku
Czytaj dalejOd autora: Podziękowania dla Arianki. Raz jeszcze, za dar opowiadania. . EL NIÑO VIEJO Droga z Monterey do Los Angeles
Czytaj dalejRozdział 11. Nowiny Starszy de la Vega powrócił z Monterey tydzień później. Victoria, która właśnie wybierała się do pueblo, na
Czytaj dalejRozdział 10. Kłopoty padre Beniteza Padre Benitez był jednym z najbardziej lubianych mieszkańców Los Angeles, ale i najbardziej zapracowanych. Nie
Czytaj dalejRozdział 8. Strażnik sprawiedliwości Utarczka o wysokość pobranego podatku była kolejnym sygnałem, że przeczucia Diego się sprawdzają, a wysłannik gubernatora,
Czytaj dalejRozdział 2. Wnioski i domysły Los Angeles było specyficznym miejscem. To malutkie pueblo, jak oznajmił to głośno wysłannik gubernatora, señor
Czytaj dalejRozdział 38. Ostatni akord Señora Antonia przejęła rządy nad kuchnią. Señorita, nie, dona de la Vega nie wracała, podobnie jak
Czytaj dalejRozdział 37. Słowo przeciw kuli Ludzie tłoczyli się już we wnętrzu, pozostawiając jedynie na środku przejście dla panny młodej. Diego
Czytaj dalejRozdział 36. Rozdane karty Szarzało już, gdy Felipe wślizgnął się do gabinetu alcalde Los Angeles. Dookoła panowała cisza, zakłócana jedynie
Czytaj dalejRozdział 34. Ostatnia decyzja W gospodzie señority Escalante panowało zamieszanie, które spowodowało, że Victoria już nie raz i nie dwa
Czytaj dalejRozdział 32. Wypłoszyć lisa Don Diego de la Vega ponaglił swoją palomino. Droga z Santa Barbara do Los Angeles zajmowała
Czytaj dalejRozdział 35. Odliczanie Luis Ramone zaklął wściekle i odstawił butelkę na parapet okna. Wino się skończyło, a on wciąż czuł,
Czytaj dalejRozdział 31. Poszukiwania i plany Świąteczne dni w Los Angeles rozbrzmiewały muzyką. Grupa muzyków koncertowała w gospodzie señority Escalante dzień
Czytaj dalejRozdział 30. Szansa dla alcalde Przez kilkanaście dni, jakie dzieliły Los Angeles od świąt Bożego Narodzenia, pojedynek młodych caballeros i
Czytaj dalejRozdział 26. Błąd señory Chiary Jesienne deszcze wreszcie nadeszły. Wypalone upałami wzgórza znów zazieleniły się od trawy, w licznych arroyo
Czytaj dalejRozdział 25. Juan i Zorro Porwanie i ocalenie señority Flor oraz pojmanie bandy spowodowało spore poruszenie w Los Angeles. Nie
Czytaj dalejRozdział 23. Porządki w pueblo Don Alejandro de la Vega wrócił z Monterey trzy dni po otwarciu tamy, przywożąc ze
Czytaj dalejRozdział 22. Nowy początek Uderzenie kafara wstrząsnęło ziemią. Raz, potem drugi. Wreszcie potężny dębowy bal wsunął się w wycięte prowadnice
Czytaj dalejRozdział 21. Bolesne przebudzenie Słoneczne światło załamywało się w fasetkach stojącej na stole kryształowej szklanki i tęczowe odblaski pojawiły się
Czytaj dalejRozdział 20. Po burzy Powrót z gospody przeciągnął się trochę, bo señorita, zaraz po przyjeździe, natknęła się na werandzie na
Czytaj dalejRanek nadszedł stanowczo za wcześnie dla obrońców puebla. O świcie na rynek wpadł obcy jeździec. Zatrzymał się przy studni, rozejrzał
Czytaj dalejRozdział 19. Triumf sierżanta Mendozy – Madre de Dios! – krzyknął sierżant Mendoza. Drugi dzień żołnierze z pueblo przeszukiwali teren
Czytaj dalejRozdział 17. Próba ognia Zorro przez chwilę patrzył, jak jego wierzchowiec znika wśród porastających zbocza kanionu krzewów bylicy, a potem
Czytaj dalej