Legenda i człowiek Cz III: El Nino Viejo, rozdział 2
Miejsce było zimne i ciemne. Wąski kopalniany chodnik rozszerzał się tu w komorę, z której wychodziły dalsze korytarze. Na środku
Czytaj dalejMiejsce było zimne i ciemne. Wąski kopalniany chodnik rozszerzał się tu w komorę, z której wychodziły dalsze korytarze. Na środku
Czytaj dalejOd autora: Podziękowania dla Arianki. Raz jeszcze, za dar opowiadania. . EL NIÑO VIEJO Droga z Monterey do Los Angeles
Czytaj dalejRozdział 10. Kłopoty padre Beniteza Padre Benitez był jednym z najbardziej lubianych mieszkańców Los Angeles, ale i najbardziej zapracowanych. Nie
Czytaj dalejPochwalcie się w komentarzu, jaki udało się wam uzyskać czas 🙂 No tags for this post. Related posts No related
Czytaj dalejPrzygoda dla dzieci! Don Diego de la Vega, syn bogatego właściciela ziemskiego i ranczera, jest sfrustrowany niesprawiedliwością i uciskiem. Te
Czytaj dalejPochwalcie się w komentarzu, jaki udało się wam uzyskać czas 🙂 No tags for this post. Related posts No related
Czytaj dalejRozdział 36. Rozdane karty Szarzało już, gdy Felipe wślizgnął się do gabinetu alcalde Los Angeles. Dookoła panowała cisza, zakłócana jedynie
Czytaj dalejRozdział 31. Poszukiwania i plany Świąteczne dni w Los Angeles rozbrzmiewały muzyką. Grupa muzyków koncertowała w gospodzie señority Escalante dzień
Czytaj dalejRozdział 29. Pokuta Świt nad Los Angeles wstał szary i zamglony. Nisko wiszące chmury sunęły po niebie, a nocy spadł
Czytaj dalejRozdział 26. Błąd señory Chiary Jesienne deszcze wreszcie nadeszły. Wypalone upałami wzgórza znów zazieleniły się od trawy, w licznych arroyo
Czytaj dalejOd autora: Niech tytuł tego rozdziału wystarczy za wyjaśnienia… Rozdział 12. Sprawiedliwość Śniadanie w hacjendzie podawano zwykle na patio. Victoria
Czytaj dalejOd autora: Raz jeszcze dziękuję za komentarze. A teraz… Jaskinia była schronieniem, teraz jest nim hacjenda, ale i jedno i
Czytaj dalejRozdział 24. Handlarze żywym towarem Gdy tylko Victoria wyjrzała zza kuchennej kotary, wiedziała, że szykują się kłopoty. Sześciu mężczyzn zgromadziło
Czytaj dalejRozdział 22. Nowy początek Uderzenie kafara wstrząsnęło ziemią. Raz, potem drugi. Wreszcie potężny dębowy bal wsunął się w wycięte prowadnice
Czytaj dalejOd autora: Nie wszystkie plany się udają… Rozdział 4. W ciemności i świetle Victoria śniła. Otaczała ją ciemność, lecz ta
Czytaj dalejOd autora: Dziękuję wszystkim za komentarze! Don Alejandro wkracza na scenę. Rozdział. 3. Wyjaśnienia Don Alejandro krążył niecierpliwie po salonie.
Czytaj dalejOd autora: Serdeczne podziękowania za komentarze! Prawie już zapomniałam, jaka to radość je zobaczyć! Dla czytających – to jest trudny
Czytaj dalejSeñorita Victoria Escalante, właścicielka jedynej gospody w Los Angeles, a obecnie narzeczona syna najznaczniejszego caballero w okolicy, odstawiła z ognia
Czytaj dalejRozdział 12. Skutki dawnej maskarady Zbliżający się targ w Los Angeles ściągał do puebla nie tylko wędrownych handlarzy, ale i
Czytaj dalejRozdział 11. Wybór lisa, wybór Victorii W gospodzie w Los Angeles panował ożywiony ruch. Goście wchodzili i wychodzili, zamawiali posiłki
Czytaj dalejRozdział 9. Powrót do pueblo Upał słabł, a popołudniowe słońce barwiło mury Los Angeles na złociście. Sierżant Mendoza przeciągnął się
Czytaj dalejRozdział 7. Powrót Zorro Alcalde Luis Ramone, wychodząc ze swego gabinetu w słoneczne południe Los Angeles, nie mógł powstrzymać uśmiechu
Czytaj dalejRozdział 3. Szczęśliwy strzał Gdy zapadł zmierzch, Ramone znów pojawił się w areszcie, taszcząc fotel. – Znów zasadzka, alcalde? –
Czytaj dalejRozdział 2. Druga przynęta Światło słoneczne kładło się na ścianie aresztu smugą blasku, w której tańczyły złociste pyłki kurzu. Ramone
Czytaj dalejOd autora: Ta historia jest najdłuższą, jaką do tej pory napisałam. Mam nadzieję, że zwroty akcji wynagrodzą to czytelnikom. Podziękowania
Czytaj dalej